Sybin to miasto wielokulturowe, widać to chociażby po liczbie imion – mamy rumuńskie Sibiu, węgierskie Nagyszeben oraz niemieckie Hermannstadt. Już po tym elemencie widać, jak wiele kultur miało wpływ na rozwój miasta. Co można zobaczyć w mieście Sybin? Jakie atrakcje tu znajdziemy? Zapraszam na spacer uliczkami jednego z ciekawszych, transylwańskich miasteczek :)
Na początek Stare miasto, czyli plątanina klimatycznych uliczek, kolorowych kamieniczek, gdzie odrestaurowana część lśni świeżością a na pozostałych widać wyraźnie upływający czas. Atrakcyjne zdobienia, dachowe okienka, które wyglądają jakby dachy z pod przymrużonych powiek zerkały na nas z góry… Zobaczcie sami jak atrakcyjnie prezentuje się miasto :)
Wielki Rynek zachwyca przestrzenią, pięknie przyozdobione i zadbane kamienice, fontanna dodająca uroku i sprawiająca frajdę wszystkim dzieciakom w zasięgu wzroku ;) Wszędzie wokół restauracje, pięknie przyzdobione ogródki, malutkie sklepiki z rękodziełem – super! A na Małym Rynku warto zadzierać wysoko głowę, znajdziecie w tym miejscu mnóstwo uroczych, dachowych okienek :)
Przechodzimy przez słynny Most Łgarzy – legenda mówi, że most się zawali jeśli stanie na nim kłamca. Podobno teoria ta została obalona przez samego Cesusescu, który wielokrotnie spacerował w tym miejscu ;) Z tego miejsca już tylko kilka kroków dzieli od Dolnego Miasta, które kiedyś było zasiedlone przez biedniejszą część społeczeństwa. Niesamowita atmosfera i styl, tu także mam nieodparte wrażenie, że zrobiłam najwięcej zdjęć co jest równoznaczne z poziomem zauroczenia nowym miejscem ;)
Świetny widok roztacza się z punktów widokowych w Sybiu, m.in. z wieży kościoła ewangelickiego Najświętszej Marii Panny oraz wieży Turnul Sfatului – miasto z góry prezentuje się znakomicie, szereg czerwonych dachówek aż po zarys gór w oddali, który dodaje jeszcze uroku :)
Warto zaglądać w zakamarki, wąskie uliczki, każdy zakręt może zaprowadzić Cię do prawdziwej perełki :) My troszkę przez przypadek trafiliśmy do prawosławnego Soboru Trójcy Świętej – po przekroczeniu progu dosłownie przenieśliśmy się do niebieskiej krainy – piękny, inny świat…
Jednak nie samym zwiedzaniem człowiek żyje! Czasem trzeba jeszcze zjeść coś pysznego i tu zdecydowanie mieliśmy faworyta – sprawdziłam w sieci, że miejsce to dalej trzyma formę, więc już się nie waham – Restauracja Crama Ileana to tradycyjna kuchnia rumuńska. Uwielbiamy próbować nowych smaków, więc zawsze najczęściej staramy się jeść to co jada się lokalnie ;) Przyznaję, że na zupę ciorba de burta, czyli flaki w mleku chętnego nie było ;) Jednak już na takie specjały jak sarmale (mini gołąbki), gulasze czy zupy (szczególnie mięsne) ochota była znacznie większa i próbowaliśmy bez obaw. Tobie także polecam, wszystko smakowało wyśmienicie :)
I zapomniałabym o moim rumuńskim faworycie deserowym – papanasi! To było moje odkrycie wyjazdu do Rumunii :) Co to jest, ten niewiele mówiący papanasi? Pączek! Delikatny i serowy, z dodatkiem owocowego dżemu i cukru pudru oraz kwaśnej śmietany… nie za słodki, nie za kwaśmy, po prostu idealny – mniam! :)
A co zrobić, jak już wszystkie atrakcje miasta zostały zwiedzone, lokalne dania przetestowane i okaże się, że masz jeszcze chwilę wolnego czasu? Zawsze możesz zajrzeć do jednego z wielu muzeów takich jak muzeum historyczne, historii farmacji, broni i trofeów myśliwskich oraz genialny skansen Astra – największy w Rumunii skansen wsi rumuńskiej i największy w całej Europie skansen :) Więcej na temat skansenu (tutaj).
Ponadto, będąc w Sybinie, jesteś tuż od jednej z największych atrakcji Rumunii – dzieli Cię raptem 48km! O czym mówię? O zakręconej drodze prowadzącej górami Transfogarskimi a zaczynającej się w miejscowości Cartisoara – tak, tak, chodzi mi o znaną w świecie trasę transfogarską! Dodam, że została ona uznana za najlepszą drogę świata wg zacnej ekipy Top Gear z Jeremim Clarksonem na czele! :) Więcej na ten temat (tutaj).
Tak więc, nie wahaj się ani chwili! :) Smacznie, klimatycznie, wielokulturowo i na wyciągnięcie ręki dodatkowe atrakcje. Dla mnie super! Jest duża szansa, że i Tobie będzie się baaardzo podobać :)
Dodatkowe informacje:
Crama Ileana – adres Piata Teatrului 2, Sybin – więcej informacji na oficjalnej stronie (tutaj)
Więcej artykułów o Rumunii (tutaj).
Leave a reply